Różnego rodzaju przetwory pozwalają zatrzymać smak lata, aby móc delektować się nim zimą. Podobnie jest z nalewkami. Jesień stanowi idealny moment na przygotowanie tego typu trunków. Duża dostępność owoców, najlepiej ogrodowych, daje szerokie pole do popisu, zarówno dla nowicjuszy, jak i nalewkowych koneserów. Ich przygotowanie nie jest trudne. Wymaga tylko niezbędnej wiedzy, odpowiedniego alkoholu i czasu.
Z czego można zrobić nalewki?
To, jakie owoce wybierzemy do przyrządzenia tego aromatycznego trunku, tak naprawdę zależy od naszych smakowych preferencji. Domowe specjały najczęściej robimy z tych, które mamy pod ręką i które lubimy najbardziej. Najczęściej jest to pigwa, obfitująca w bogate źródła witamin z grupy B, a także A, C oraz składników mineralnych. W rezultacie, nie tylko pysznie smakuje, ale również wywiera dobroczynny wpływ na nasze zdrowie.
W dalszej kolejności wymienić można orzechy włoskie, które w szczególności przypadną do gustu osobom preferującym wytrawny smak spożywanego alkoholu. Zawierają w sobie cenne ilości kwasów tłuszczowych Omega-3 oraz witamin z grupy B, stymulujących funkcjonowanie wątroby i mózgu, a także obniżających poziom złego cholesterolu.
Niektórzy sięgają również po owoce dereni, które choć nie są zbyt popularne, niemniej jednak mogą poszczycić się gronem zwolenników. Stanowią skarbnicę witaminy C. Cenione z uwagi na właściwości wspomagające trawienie.
Wymieniając owoce nadające się do przyrządzenia nalewki, nie można pominąć aronii. Polecana na problemy z nadciśnieniem, wysokim poziomem cholesterolu czy niedokwaśnością żołądka. Ze względu na obecność wielu witamin i minerałów, okazuje się skutecznym panaceum na wzmocnienie odporności.
Pacjenci skarżący się na choroby układu krążenia, powinni sięgnąć także po nalewkę z jeżyn, która z racji wysokiego poziomu antycyjanów, wykazuje się dobroczynnym wpływem na serce.
Kilka zasad sporządzania dobrej nalewki
- Kluczem do sukcesu jest używanie świeżych, dojrzałych owoców (bez nalotów i pleśni). Nigdy nie nadgniłych, gdyż zepsują smak trunku. Przed użyciem starannie je myjemy, ale niezbyt długo, gdyż wtenczas mogą stracić część swojego aromatu. Alternatywą mogą być też zioła i przyprawy.
- Kolejna zasada dotyczy stężenia alkoholu. A to nie może być zbyt duże, gdyż pozamyka ściany komórkowe roślin, co w efekcie spowoduje nijaki smak nalewki. Optymalna proporcja mówi o tym, aby zalewać owoce 70 % spirytusem, który osiągniemy poprzez zmieszanie 95 % spirytusu z wódką 40 % w stosunku 1:1 lub 390-400 ml wody źródlanej z 1 l 95 % spirytusu. W każdym przypadku należy zadbać o to, aby owoce były w całości zalane płynem. W przeciwnym wypadku mogą się popsuć, co skutecznie zmieni smak nalewki.
- Przed użyciem owoce drylujemy, gdyż zawarty w nich kwas pruski może powodować nudności i zawroty głowy.
- Dobra nalewka jest jak wino. Im dłużej stoi, tym lepszych walorów smakowych nabiera. Warto zatem uzbroić się w cierpliwość na moment jej spożywania.
- Przygotowany roztwór alkoholu i owoców przechowujemy w ciepłym miejscu – od kilku tygodni do kilku miesięcy. Następnie filtrujemy przez materiał lub gazę. Gotową nalewkę przelewamy do butelki z ciemnego szkła i trzymamy w chłodnym, ciemnym miejscu.
Tak przygotowany trunek z pewnością umili nam jesienno-zimową aurę. Nie tylko rozgrzeje, ale również przypomni miniony smak lata.
Jeżeli zainteresował Cię ten temat, koniecznie odwiedź stronę WinoDomowe.pl, gdzie prócz produktów niezbędnych do produkcji domowego alkoholu, znajdziesz także porady i wskazówki dotyczące sztuki warzelniczej.