Wyroby regionalne to produkty naturalne wykonywane zgodnie z tradycyjną, unikalną recepturą. Ich sporządzenie nie jest wcale łatwe. To czasochłonny proces, a każdy składnik pochodzi ze sprawdzonego źródła. Taki wyroby muszą zasłużyć na swoje miano!
Jak powstają oscypki?
Oscypki wytwarzane są przez bacę na podhalańskiej wsi, a także w innych rejonach górskich województwa małopolskiego i śląskiego. To sery owcze, co jest kwestią bardzo istotną. Produkty wykonane z mleka innych zwierząt, na przykład krów, nie są oscypkami. Mleko pochodzi od owiec wypasanych na pastwisku bacy. Praca rozpoczyna się wczesnym rankiem, często jeszcze przed wschodem słońca. Mleko jest podgrzewane do temperatury 36 stopni. Gdy na powierzchni powstanie skrzep, basa odlewa serwatkę. Następnie ser formowany jest według tradycyjnych zaleceń, z wykorzystaniem drewnianej beczki i gorącej wody. Siedząc w drewnianym domku, przy ogniu, górale tworzą świeże sery. Jest to praca wspólna! Proces kończy się w momencie, gdy ser jest bardzo elastyczny. Wtedy na produkt nakładana jest specjalna forma z wzorami tradycyjnymi. Taki ser trafia do solanki na jedną dobę, kolejno jest suszony, a na koniec wędzony. Raz na rok sery certyfikowane poddawane są gruntownej kontroli.
Regionalne serki góralskie
Taki wyrób to nie tylko produkt zgodny z przepisem. Dlatego wszelkie próby naśladowania górali mogą skończyć się powstaniem serka pozbawionego swojego niezwykłego smaku. Wieloletnie doświadczenie i praktyka przekładają się na wiedzę, dotyczącą konkretnych warunków i zasad produkcji. To ustalona liczba godzin suszenia i wędzenia, odpowiednie temperatury, ochrona przed wiatrem, bakteriami i zabrudzeniami. Niebanalne znaczenie mają także doskonale wyuczone umiejętności manualne. Serki góralskie są niemal perfekcyjne w swym kształcie i przepyszne w smaku. Górale wiedzą również, kiedy oscypek jest jeszcze świeży, a jego smak najlepszy. Koniecznie trzeba pamiętać, że wyroby regionalne to produkty, dzięki którym kultura góralska nadal istnieje.
Ochrona produktów zarejestrowanych to nie tylko gratka dla smakoszy. To forma ochrony zamierającej tradycji, którą warto kultywować. Praca bacy wymaga ciągłej uwagi. Kilka godzin przerywanego snu pasterza kończy się nad ranem, gdy znowu rozpoczyna się dojenie i produkcja wyrobów. Mimo to, górale kochają swoje życie i warto umożliwić im kontynuowanie tej przepięknej pracy.